Opinie klientów

Posted on 19 lutego 2014 in Kontakt z klientem

Ostatnio jeden z klientów bardzo dobitnie powiedział mi, że ma dość już wszelkich przedstawicieli handlowych i innych podobnych doradców klienta, bo nienawidzi, gdy ktoś go namawia do zakupu określonych produktów. W związku z tym nie ma zamiaru prowadzić ze mną dalszych rozmów. Przyznam, że zrobiło mi się trochę nieswojo, bo po części moje stanowisko pracy różni się od tego posiadanego przez innych sprzedawców. Osoby pracujące na innych sprzedażowych stanowiskach zazwyczaj kładą większy nacisk na sprzedaż, natomiast ja głównie skupiam się na obsłudze klienta i jego wymagań. Proponuję klientom różne produkty, ale sprzedaż w moim wykonaniu nie jest taka intensywna jak u przedstawicieli handlowych czy telefonicznych doradców klienta. Ja po prostu coś proponuję, klient wyraża swoje zdanie i na tej podstawie dochodzimy do jakiegoś konsensusu.

3Zazwyczaj omawiam z klientami większość rzeczy telefonicznie, jednak od czasu do czasu powstaje konieczność spotkania indywidualnego w celu ustalenia kwestii, których nie da się załatwić przez telefon. Na złożonym zamówieniu musi istnieć podpis klienta i jeśli ktoś nie ma jego wersji elektronicznej, to chcąc nie chcąc musi się zjawić w naszym biurze, by dokonać wszelkich formalności. Na szczęście to nie ja muszę dojeżdżać do klientów, bo tego bym chyba nie zniósł, asystent handlowy Gliwice. Nie jestem przedstawicielem czy mobilnym doradcą, a zwykłym asystentem handlowym, który siedzi w biurze i zajmuje się swoimi sprawami.

Konfrontacja planów z rzeczywistością

Posted on 19 lutego 2014 in Realia zawodowe

2Całe życie starałem się postępować jak najlepiej i wybierać takie ścieżki rozwoju zawodowego, by w przyszłości móc przyznać, że zrobiłem wszystko, co tylko mogłem, by zapewnić sobie niezły komfort życia i optymistyczne plany na przyszłość. Wszelkie decyzje dotyczące edukacji czy rekrutacji podejmowałem po godzinach rozważań i analizowania wszelkich za i przeciw, jednak nawet największe skupienie na podjęciu odpowiednich działań nie uchroniło mnie od kilku błędów. W wyniku właśnie tych kilku błędów nie wylądowałem na pozycji managera czy prezesa, a zostałem zwykłym asystentem handlowym, który swoje wynagrodzenie opiera o wyniki pracy w danym miesiącu, asystent handlowy Legnica.

Dużo  bym dał, by móc cofnąć się w czasie i jeszcze raz mieć możliwość podjęcia różnych decyzji. Uważam, że wiek 19 lat to za wcześnie, by podjąć odpowiednią decyzję odnośnie kariery czy rozwoju zawodowego. Dziewiętnastoletni człowiek nie myśli jeszcze o tym, co będzie za kilka lat i czy uda mu się znaleźć pracę, a żyje raczej w sferze marzeń dotyczących  następnych pięciu lat nauki i życia studenckiego.

Ja  w swoich wielkich planach zawsze wyobrażałem siebie jako świetnie zarabiającego człowieka o wielkich wpływach, który niemal natychmiast po ukończeniu studiów znajdzie rozwojową i atrakcyjną posadę. Niestety, poszukiwania zatrudnienia zajęły mi ponad rok, a gdy w końcu udało się dostać propozycję pracy, to nie była ona związana z funkcją menedżerską.